blog
Od dłuższego czasu chodzi za mną chęć napisania posta, ale kompletnie nie wiem o czym. Znaczy kilka tematów w głowie mam, ale nie umiem się zebrać, żeby usiąść i przelać myśli na papier bądź worda (tak, piszę na brudno). A kiedy już siądę, to stwierdzam, że to na siłę, że nie wiem co dalej i przerywam.
Chyba oduczyłam się pisać– pomyślałam dwa dni temu kończąc pić śniadaniową herbatę.
Chwilę później weszłam na starego bloga (gdyby ktoś był zainteresowany, proszę pisać na privie). Tamte wpisy miały „to coś”. Przeczytałam dwa i voila! Oto jestem. Dobrze jest czasem wrócić na stare śmieci.
Super wenę twórczą dostałam po majówce. Niestety, ulotniła się, gdyż bardzo potrzebowałam pewnego zdjęcia, którego, swoją drogą, nie mam do dzisiaj.
Co u mnie?
Wielkimi krokami zbliża się październik. Z jednej strony to dobrze, z drugiej nie. Lubię sama mieszkać, lubię wielkie miasto. To nie tak, że z rodzicami mi źle. Po prostu inaczej żyje się będąc odpowiedzialnym za siebie. Ma to swój urok. Jednak w Cieszynie mam wszystko i wszystkich. No i tyle rzeczy będzie do zrobienia! Trochę się dzieje, do końca tego nie ogarniam. Serio. A tak lubię mieć kontrolę nad sytuacją. Cóż.

Rate this post

Klaudia Białończyk

Jestem Klaudia.

Studiuję romanistykę (czyli język francuski)
i uczę tegoż języka.

Jestem uparta (ale nie dążę po trupach do celu) oraz niezdecydowana (taki paradoks).
Społeczna (ale czasem potrzebuję pobyć sama).
Ambitna, pracowita, zorganizowana i sumienna (choć wiele razy słyszałam, że wyglądam na roztrzepaną i nieogarniętą).

Interesuje mnie zachowanie ludzi. Uważam, że każdy jest inny i jego zachowanie wynika przede wszystkim od wychowania i jest rezultatem różnych życiowych doświadczeń. ==> Tak, jestem aż nadto empatyczna.

Podobno nie umiem odpoczywać i wiecznie się uśmiecham.

Nie potrafię oglądać filmów czy seriali.

Lubię ludzi z poczuciem humoru, odrobiną szaleństwa oraz spokojnych i opanowanych.

Drażni mnie, jak ktoś mnie do czegoś zmusza (trzeba znaleźć na mnie sposób).

Chrześcijanka, córka Króla, Boga- to ja.

Chcesz zostać na dłużej? Zapraszam, rozgość się 🙂
Polecam zapisać się na Newsletter, a nie ominie Cię żaden wpis. Informacja o świeżo dodanym poście oraz innych ciekawych rzeczach zostanie wysłana na Twoją skrzynkę mailową.

[mc4wp_form id="796"]

You may also like...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *